wtorek, 30 marca 2010

Swiateczne Gniazdka

Tegoroczne Swieta beda troche niepozbierane poniewaz nasze zycie zostalo przewrocone do gory nogami przez nowego czlonka naszej rodzinki, ktory przyszedla na swiat 27-go lutego. Brak organizacji tlumacze faktem ze jako starszego juz wieku rodzice nie jestesmy przyzwyczajeni do wstawania co 3 godziny w nocy, karmienia co 3 godziny, pampersow, placzow, oraz tysiaca malych ciuszkow i zabawek rozproszonych po calym domu ... No ale Swieta mimo ze beda speadzane u tesciow, ktorzy wszystkim sie zajma, przynajmniej troszke trzeba poczuc w domu. Tak wiec znalazlam kilka minut zeby przzyozdobic dom swiatecznymi jajkami, kurczakami, zajacami oraz wiosennymi kwiatami. Znalazlam tez czas zeby wyrwac sie do sklepu i kupisz dla malego koszyczek (jest porcelanowy w ksztalcie glowy zajaczka). No i nie wiem nawet jakim cudem znalazlam czas aby zrobic cupcakes (gniazdka swiateczne)... Bardzo latwy i szybki przepis...
Cupcakes:
¾ kubka slodkich wiorek kokosowych
1 ¼ kubbka maki
1 ¼ lyzeczki proszku do pieczenia
¼ lyzeczki soli
¼ kubka kwasnej smietany
2 lyzki oleju slonecznikowego
¾ kubka cukru krysztalu
6 lyzek miekkiego masla
2 jajka
Cukierki w ksztalcie jajaka do dekoracji

Rozgrzac piekarnik do 350F/180C. Rozlozyc wiorka kokosowe na blaszce i piec az beda koloru zlotego (okolo 8 minut).
Wylozyc 12 foremek na miffinki papierkami
W misce wymieszac make z proszkiem do pieczenia i sola.
W drigiej misce wymieszac smietane, olej i wanilie.
W nastepnej misce ubic mikserem maslo z cukrem az maslo bedzie puszyste (okolo 4 minut). Ubijajac, dodac po jednym jajku. Nastepnie dodac troche mikstury macznej (suchej), na przemian z minsura ze smietana (mokrej) Szybko ubic ale nie przebic bo cupcakes nie beda pulchne.
Podzielic ciaasto pomiedzy 12 foremek (ja uzywam luzki do lodow, aby porcje byly rowne) i piec przez 18-20 minut, az zupelnie upieczone.
Ostudzic zupelnie przed dekorowaniem.

Masa:
6 kubkow cukru pudru
16 lyzek (2 laski) masla (bez soli, w temperaturze pokojowej)
4 ½ lyzek mleka
2 lyzeczki ekstraktu waniliowego
¼ lyzeczki soli

Wszystkie skladniki wymieszac w mikserze elektrycznym, przez okolo 5 minut, az cukier bedzie zupelnie rozpuszczony, a masa polchna jak snieg.
Udekorowac cupcakes masa, posypac kokosem i przyozdobic cukierkiem w ksztalcie jajka.
Wesolych Swiat!

piątek, 12 lutego 2010

Sw. Walenty i Truskawki w czekoladzie

Oh, Swieto Swietego Walentego juz prawie tutaj… Moim jedynym zyczeniem w ten dzien jest kolejny wierszyk od mojego najwazniejszego Walentego (Tatusia) oraz kolacja w dobrej restauracji na Manhattanie i pudelko truskawek w czekoladzie od mojego tez waznego Walentego (meza) :)
Mimo ze sama nauczylam sie robic dosyc smaczne truskawki w czekoladzie, nie istnieja dla mnie chyba smaczniejsze truskawki w czekoladzie, jak te ze sklepu Godiva :) Yum.... Tak wiec mam zacisniete kciuki i nadzieje ze kilka tych truskawek znajde w niedzielny poranek w lodowce :)

Rownoczesnie w ten Walentynkowy weekend dziele sie truskawkami mojego wyrobu oraz przepisem, ktore polecam pod jednym warunkiem: musza byc zrobione z bardzo dobrego gatunku czekolady :)

6 uncji pol slodkiej brazowej czekolady, posiekanej
3 uncje bialej czekolady, posiekanej
20 duzych tryskawek, z odonkami, wymytych oraz dobrze osuszonych
Uwaga: czekolada musi byc bardzo bobrej jakosci

Wsypac czekolade do 2 osobnych, zaroodpornych misek i roztopic na parze nad garkiem gotujacej wody, albo bardzo ostroznie w mikrofalowce. Ja osobiscie uzywam mikrofalowke, mieszajac czekolade co 30 sekund.
W roztopionej czekoladzie maczac truskawki (truskawki musza byc suche) i klasc na papierze parchment (sniadaniowym). Po okolo 10 minutach, zamaczac widelec w bialej czekoladzie i skropic brazowa warstwe czekolady na truskawkach. Pozostawic truskawki w temperaturze pokojowej na okolo 1 godzine, aby czekolady dobrze sie zastygly.
Serwowac a szampanem badz tez prosecco. Mozna tez truskawki zapakowac i dac Walentemu badz tez Walentynce w prezencie :)

Happy Valentines Day!

poniedziałek, 1 lutego 2010

Krewetki po Grecku z Serem Feta

Jest to danie ktore szczegolnie smacznie smakuje w styczniowy wieczor, kiedy za oknem jest nadal zimno, bialo i ponuro…. Danie jest szybkie w wykonaniu wiec przepis mozna wykozystac w ciagu tygodnia, kiedy to z rozbiegu wpadamy do domu z pracy o 6 wieczorem i juz w drodze do domu glowkujemy co bedzie na obiad… Krewewetki jak bowiem wiemy, sa gotowe w ciagu 1-3 minut…

Skladniki:
4 lyzki oleju z oliwek
2 cebulki szalotki, drobno posiekane
2 zabki czosnku , drobno posiekane
1/2 filizanki bualego wytrawnego wina
1 puszka (14 oz) calych pomidorow we wlasnym soku, odcedzonych, posiekanych, z osobno odlanym sokiem
1 lyzka suchego oregano lub 2 lyzki swiezego oregano, drobno posiekanego
2 lyzki drobno posiekanej miety + mieta do przybrania
Sol morska (do smaku)
Platki czerwonej ostrej papryki (do smaku)
Czerwona wegierska slodka papryka (do smaku)
2/3 filizanki rozdrobionego widelcem sera fety
1 kg swiezych krewetek, oczyszczonych z luski i zylek, ale wciaz z nienaruszonym ogonem

Na patelni rozgrzac olej i dodac krewetki, smazyc je as beda rozowo-przezroczyste, nie biale (okolo 1-3 minut, w zaleznosci od rozmiary krewetek)… Przelozyc krewetki na miseczke. Na ta sama patelnie z olejem, wrzucic szalotki, i smazyc az beda przezroczyste (ok 3 minuty), dodac czosnek i smazyc okolo minuty, dodac wino i posiekane pomidory (bez soku). Nastepnie dodac oregano, przyprawic sola, platkami ostrej papryki i slodka papryka. Zwiekszyc ogien i gotowac miksture mieszajac, przez okolo 5 minut. Jezeli mikstura bedzie bardzo gesta, mozna dodac zarezerwowanego soku z pomidorow. Dodac ser, wymieszac, dodac krewetki, zmniejszyc ogien, przykryc patelnie i gotowac przez okolo 2-3 minut, az ser bedzie zupelnie roztopione, a krewetki zmienia kolor na rozowo-bialy. Zdjac patelnie z ognia i posypac danie swieza mieta.

Smacznego :)