W zwiazku z tym ze lato w pelni i ze jestem po uszy pochlonieta Malenstwem, w wiekszosci gotuje na grilu.... Staram sie nie spedzac wiecej niz 30 minut na przyzadzenie obiadu J Nie do pomyslenia, ze szkoda mi teraz czasu na gotowanie J Ponizszy przepis jest szybki, zdrowy i bardzo smaczny – serdecznie polecam J
Salsa:
1 dojzale mango, obrane, i pokrojone w koske
1 ogorek, obrany, oczyszczony z pestek, pokrojony w kostke
1 maly zabek czosnku, obrany i roztarty na miazge/paste
1 kubek posiekanego szczypiorku
½ kubka drobno posiekanej czerwonej papryki
1 lyzka drobno posiekanej kolendry
2 lyzki bardzo dobrejk jakosci oleju z oliwek z pierwszego tloczenia
Sok z jednej limonki
Szczypta cumin
Szczypta pieprzu cayenne
Sol, pieprz do smaku
Wymieszac wszystki skladniki w misce ze szkla (badz z innego niereaktywnego materialu). Przyzadzic salsa zaraz przed spozyciem, poniewaz po krotkim czasie ogorek pusci sok a mango stanie sie miekkie. Salsa ma byc swieza i zimna a wazywa chrupiace.
Losos:
Lososia posmarowac olejem z oliwek, posypac sola I pieprzem I grilowac w zaleznosci jak kto lubi – ja osobiscie lubie lososia na pol surowego w srodku, ale do tego ryba musi byc extra swieza.
Przeniesc lososia na talez, polac salsa I natychmiast serwowac.
Smacznego!
P.S. W zalaczeniu ostatnie zdjecie Malenstwa, ktory ma juz 2.5 miesiaca :)